Projektowanie budynków wiąże się z koniecznością przygotowania pełnej dokumentacji projektowej. Wśród deweloperów jednak w ostatnich latach najsilniejszą presję wywierano na przygotowywanie fotorealistycznych wizualizacji otoczenia i wnętrz domów. To oglądając te grafiki klienci podejmowali decyzje o wyborze konkretnego projektu i wykonawcy. Obecnie trend ten nieco słabnie, a większy nacisk kładzie się na projektowanie numeryczne przy projektach wykonawczych.
Gasnące wizualizacje
Wobec postępującej popularności projektów CAD/CAM/CAE także inwestorzy są z tymi technologiami nieco lepiej obeznani niż parę lat temu. Częściej są zainteresowani oglądaniem i komentowaniem projektów stricte technicznych, choć wizualizacje fotorealistyczne nadal pozostają języczkiem u wagi. Ponieważ jednak nowoczesne oprogramowanie projektowe pozwala na tworzenie trójwymiarowych projektów na podstawie rzutów dwuwymiarowych, to przy odpowiedniej organizacji pracy i po zakupie właściwych programów, można stworzyć szybciej pełną dokumentację.
Rola samych wizualizacji jest dziś nieco mniejsza. Nadal są one ważne, jednak rzadko zdarza się, aby klient nie zapytał o projekt wykonawczy. Jeszcze rzadziej, aby zadowolił się prostym szkicem funkcjonalnym wykonanym w dość luźnym stosunku do skali i precyzji.
Wszystko zaczyna się od płaszczyzny
Równolegle ze zmianą oczekiwań odbiorców, zmienia się także podejście projektantów. Do niedawna tworzyli, przymuszeni przez rynek, przede wszystkim projekty, które miały świetnie wyglądać. Dziś w związku z tym, że inwestorzy oczekują od nich większej precyzji, na pierwszy plan wysuwają się maksymalnie dokładne projektu dwuwymiarowe: rzuty pięter, przekroje budynków, projekty instalacji. Ich wykonanie po opanowaniu terminologii programów projektowych jest stosunkowo proste – oczywiście jeśli dysponuje się odpowiednią podbudową teoretyczną.
Nowoczesne oprogramowanie pozwala nawet na komputerach o stosunkowo niewielkiej mocy obliczeniowej na obróbkę kilku projektów i stworzenie na ich podstawie widoku trójwymiarowego. Tym sposobem zaczynają od najprostszych do przedstawienia rzutów, można niewielkim nakładem sił i środków stworzyć pełną dokumentację projektową. Zaawansowane programy CAD dla architektów pozwalają także na łatwiejsze przygotowywanie kosztorysów dzięki integracji z katalogami materiałów wykończeniowych i budowlanych. Efektem są dokumenty projektowe, których nie trzeba już później uzupełniać, a każdy – projektant, architekt wnętrz, każdy członek ekipy budowlanej, inspektor i inwestor – otrzymuje te dokumenty, które są mu najbardziej potrzebne. Dzięki zastosowaniu odpowiedniego oprogramowania znika konieczność interpretacji nieprecyzyjnej dokumentacji, zmniejsza się także ilość błędów wykonawczych dzięki możliwości generowania większej ilości dokładniejszych rzutów i szkiców. Wykonując tyle samo pracy, co kiedyś, można stworzyć znacznie więcej dokumentów przy jednym podejściu. Problemem jest jeszcze tylko fakt, że nie każdy projektant umie korzystać z właściwego oprogramowania. A że zdobycie tej wiedzy się opłaca, dowodzą najlepiej projekty z https://new-house.com.pl/projekty-domow.
Źródło: New House