SKF przedstawia przewodowo kontrolowane układy: kierowniczy, hamowania oraz obsługiwania przepustnicy
STEROWANY PRZEWODOWO pojazd Novanta zaprojektowany przez SKF. Firma twierdzi, że przewodowe hamulce parkowania będą podstawą do rozwijania przez nią techniki przewodowej przez następnych pięć lat
Pogoń za sterowanymi przewodowo pojazdami, która straciła impet w ostatnich czterech latach, gdy w branży motoryzacyjnej oczekiwano 42-woltowej architektury, może ponownie nabrać tempa. SKF Automotive Division opracowała nowy, kierowany przewodowo prototyp zwany Novanta, który wykorzystuje technikę przewodową do kontrolowania układu kierowniczego, zmiany biegów, przyspieszania oraz hamowania.
Uważa się, że nowy pojazd, modyfikacja firmowego Filo – przewodowego auta, które zadebiutowało w 2001 r., jest oznaką, iż producenci aut uwzględnili w długoterminowym programie zastosowanie techniki przewodowej. System przetwarza komendy kierowcy na sygnały elektryczne, które następnie transmituje do firmowego modułu Smart Electro-Mechanical Actuation Unit (inteligentny moduł pobudzania elektromechanicznego) w przekładni kierowniczej lub w hamulcach, eliminuje więc stosowanie hydrauliki, połączeń mechanicznych oraz cięgien.
Pomimo opóźnienia w implementacji techniki przewodowej zarząd SKF twierdzi, że jest ona skazana na sukces, głównie ze względu na zapewnianie większego bezpieczeństwa.
– Doświadczenie wykazuje, że 95% śmiertelnych wypadków spowodowanych jest ludzkim błędem – mówi Filippo Zingariello, wiceprezes By-Wire Business Unit, oddziału SKF Automotive Division. – Sterowanie przewodowe daje podstawy do budowy systemów aktywnego bezpieczeństwa. Sterowanie przewodowe mogłoby być elementem składowym takich funkcji, jak autonomiczne utrzymywanie drogi oraz unikanie kolizji.
Aktualnie SKF współpracuje z kilkoma niewymienionymi z nazwy producentami nad przewodowymi hamulcami parkowania (hamulce ręczne) – to pośredni krok do techniki przewodowego hamowania. Systemy elektryczne, dające prawdziwą gwarancję, że hamulec parkowania będzie niezawodny, staną się podstawą do rozwijania techniki przewodowej SKF przez następnych pięć lat.
– Opracowanie tej techniki zabiera więcej czasu, niż można by sądzić – mówi Zingariello. – Mimo to jej nadejścia należy się spodziewać na początku następnej dekady.
Charles J. Murray