CAD-em w stronę PLM, czyli… marzenie o rynku przedsiębiorstw średniej wielkości

    Kilka konferencji zorganizowanych w październiku przez liczących się producentów i dostawców oprogramowania CAD-owskiego, poświęconych rozwiązaniom PLM, odbyło się pod znakiem oferty skierowanej do przedsiębiorstw średniej wielkości

    Co sprawia, że wszyscy liczący się producenci oprogramowania dla inżynierów-projektantów dążą do zwiększenia możliwości swoich produktów, wyposażając je w opcje zarządzania przepływem informacji dotyczących danego produktu? Dlaczego zarządzanie cyklem życia produktu (product life-cycle management – PLM) nabrało takiego znaczenia, dlaczego średnie i coraz więcej małych przedsiębiorstw zwraca uwagę na rozwiązania systemowe?

    – Zwiększenie udziału o 3% na rynku oprogramowania PLM dla średniej wielkości przedsiębiorstw oznacza w praktyce wzrost większy niż o 20% na głównych rynkach PLM – powiedział Bruce Boes, wiceprezes UGS ds. Velocity Series, podczas praskiej konferencji poświęconej nowemu systemowi PLM. To stanowi w zasadzie odpowiedź na pierwsze pytanie. Jeśli chodzi o drugie, to z pewnością korzyści wynikające z wdrożenia systemów PLM, pozwalających efektywniej zarządzać całym życiem produkt, od chwili powstania jego koncepcji aż po opuszczenie fabryki lub nawet… utylizację, recycling. Ale nie tylko. Badania przeprowadzone przez IDC Polska na zlecenie Autodesk wykazują, że wymiana danych projektowych, a co za tym idzie zarządzanie danymi jest zagadnieniem dotyczącym dużej części przedsiębiorstw. Ponad 70% firm współdzieli dane typu CAD z podmiotami zewnętrznymi – klientami i dostawcami. Blisko 60% przekazuje dane projektowe do innych działów w firmie1.

    Kim jest „średni klient”?

    Jest to najczęściej przedsiębiorstwo o niewielkiej obsadzie personelu IT, posługujące się do tej pory ograniczoną liczbą dokumentów, ale zaczynające borykać się z trudnościami wynikającymi z „eksplozji informacji” związanej z coraz częstszym (wręcz powszechnym) stosowaniem dokumentacji 3D. Staje ono przed koniecznością przechodzenia z oprogramowania 2D do 3D, a dodatkowo małe zaplecze i brak możliwości swobodnego szkolenia wymusza uczenie się nowych systemów podczas pracy.

    Podobnie jak giganci, także średni przedsiębiorcy muszą koncentrować się na zwiększaniu wydajności i efektywności pracy bez ponoszenia większych kosztów. Muszą, jeśli chcą być konkurencyjni. Dla tych mniej zasobnych firmy CAD-owskie przygotowały dość skuteczne pakiety PLM.

    W przeciwieństwie do tradycyjnych rozwiązań PLM, wymagających długiego i kosztownego procesu wdrożenia, zaprezentowane rozwiązania umożliwiają stopniowe dodawanie poszczególnych komponentów, w tempie adekwatnym do potrzeb i budżetu danego przedsiębiorstwa.

    CO MOŻE ZROBIĆ student pozostawiony „sam na sam” z oprogramowaniem CAD-owskim? Może zaprojektować np. QUADA na bazie popularnego motocykla Jawa 350.

    Łukasz Szlęk, laureat Studenckiego Konkursu Projektowego SolidWorks, podczas konferencji zorganizowanej przez CNS Solutions zaprezentował nie tylko „wirtualne” modele, ale także… jeżdżący prototyp pojazdu. Oprogramowanie COSMOS pomogło mu w obliczeniach i przeprojektowaniu tylnego wahacza i osi wyposażonej w mechanizm różnicowy. Oryginalny silnik Jawy pomysłowy student zwymiarował i przeniósł do programu.

    Czy ktoś z Państwa byłby zainteresowany produkcją tego ciekawego pojazdu? Pytamy całkiem poważnie i prosimy o kontakt z redakcją: ms@designnews.pl

    W barwach SolidWorks

    IV Ogólnopolska Konferencja SolidWorks 2006…

    …odbyła się 6 października w Warszawie. Tematem wiodącym były możliwości najnowszych wersji oprogramowania SolidWorks 2006, Cosmos 2006 i AlphaCam V6, a także pakietu Solid Works Office Professional. Ostatni z wymienionych dedykowany był firmom poszukującym rozwiązań PLM.

     

    Odbywające się równolegle w czterech salach konferencje dawały szeroki przekrój możliwych zastosowań nowego oprogramowania. Szkoda jedynie, że niektóre prezentacje odbywały się jednocześnie, co nie pozwoliło na uczestniczenie we wszystkich. Na pocieszenie każdy uczestnik otrzymał płytę z zapisanymi najważniejszymi z nich.

    W barwach UGS

    Europejska premiera Velocity Series

    10-11 października w Pradze miała miejsce prezentacja systemu, a właściwie pakietu oferowanego przez UGS dla przedsiębiorstw średniej wielkości. Dwudniowa konferencja przygotowana została raczej z myślą o partnerach handlowych, resellerach i kadrze decyzyjnej potencjalnych klientów – ukazywała najsilniejsze elementy nowego systemu PLM, bardziej pod kątem jego atrakcyjności dla funkcjonowania całego przedsiębiorstwa niż korzyści bezpośrednio zauważalnych przez projektanta-konstruktora pracującego z SolidEdge V18, będącym – obok Femap i Teamcenter Express – podstawowym członem systemu. Dla Velocity szczególne znaczenie ma Teamcenter Express, którego wprowadzenie znacznie rozszerzyło możliwości Teamcenter Engineer.

    KERRY GRIMES podczas praskiej premiery Velocity Series

    Zaaranżowana dyskusja panelowa przyniosła odpowiedzi na wiele pytań dotyczących korzyści z wdrożeń systemów PLM, do niedawna postrzeganych jako rozwiązania tylko dla „wielkich”. Mocną stroną rozwiązań UGS jest otwartość firmy na klienta, jego konkretne potrzeby. – Inne podejście musi towarzyszyć sprzedaży samego programu typu CAD, a inne – kompletnego systemu PLM. Istotne jest tutaj także uwzględnienie kosztów nie tylko zakupu samego programu, stanowisk – ale przede wszystkim wdrożenia całości – zauważył Kerry Grimes, odpowiedzialny za strategię marketingową UGS na „rynku średniego klienta”.

    MICHAEL J. MAJCHRZAK – wydawca Design News i Tony Affuso – dyrektor i prezes UGS

    Podczas konferencji w Stuttgarcie zorganizowanej w połowie września z okazji premiery Unigraphics NX4, dyrektor i prezes UGS Tony Afuso, w rozmowie z Michaelem Majchrzakiem, powiedział, iż czynnikiem sczególnie motywującym go do – długoletniej zresztą – pracy w strukturach UGS, była wiara w produkty firmy, wiara w ludzi z nią związanych i przede wszytskim wiara w klientów. – Sprawia mi ogromną satysfakcję, kiedy widzę, jak nasz klient osiąga sukces, korzystając z naszych programów. To czyni mnie naprawdę szczęśliwym. I to sprawia, że chcę dalej to robić. Cieszę się, gdy zobywamy nowych klientów, a zwłaszcza – gdy zwyciężamy naszą konkurencję i przejmujemy jej (potencjalnych) klientów. To motywuje mnie dodatkowo – stwierdza prezes UGS.

    Odpowiadając na pytania o strategię firmy, wymienia kilka aspektów.

    – Po pierwsze, dotrzymujemy obietnic. Jeśli mówimy, że możemy coś zrobić dla naszych klientów, dla segmentu rynku, to robimy to. Robimy to w czasie, który określamy jako możliwy do zrealizowania. To jak myślę wyróżnia nas wśród naszych konkurentów.

    Kolejna rzecz to ta, że nasze systemy, systemy które oferujemy są bardzo zintegrowane. Najbardziej. Oczywiście, wszyscy to mówią, ale myślę, że nasze struktury danych, nasz system zarządzania nimi, cały projekt od samego początku był podporządkowany integracji. Nad modułem Technomatix pracowaliśmy ponad dwa lata, zanim uznaliśmy, że jest w stanie spełnić oczekiwania i nadzieje klientów.

    Myślę także, że nasza wiedza, wiedza którą dysponujemy, wiedza o naszych umiejętnościach i możliwościach – także nas wyróżnia. Kolejną rzeczą będzie struktura i formuła naszej firmy. Nigdy nie pozwalamy, by nasz klient… przegrał, poniósł porażkę korzystając z naszych produktów – podkreśla Tony Afuso. – Widzieliśmy i nadal widzimy wiele błędów, zwłaszcza w PDM. I konsekwentnie staramy się, aby nasze produkty ich nie miały. Skupiamy się na kliencie, na jego satysfakcji, na jego sukcesie.

    GUNTER RESTER, Microsoft EMEA

    Jeśli chodzi o koszty, to związek UGS z Microsoft umożliwia ich znaczne obniżenie. Odnosi się to w zasadzie do wszystkich programów producentów marzących o podboju mid-marketu – ich systemy CAD-owskie pracują w środowisku Windows, co pozwala obniżyć koszty sprzętu. Ponieważ jednak UGS pozostaje strategicznym partnerem Microsoft, to, zgodnie z wypowiedzią dyrektora Microsoft EMEA, Guntera Restera, „ma dostęp do wszystkiego, co w tej chwili i w przyszłości zrobi Microsoft”.

    W dalszej części konferencji prezentowano przykłady wdrożeń elementów systemu Velocity. Obecny był m.in. Krones, producent liniii do produkcji butelek, opakowań szklanych, także systemów ich napełniania i… pakowania, np. w zgrzewki lub kartony. Do projektowania m.in. butelek PET wykorzystywane są programy z rodziny NX ze względu na łatwość modelowania kształtu i odtwarzania powierzchni.

    WIKTOR MULLER, Spyker Cars. Czyli teatr jednego aktora

    Szczególną uwagę – może z racji niekonwencjonalności, a z pewnością tematyki jakże bliskiej Design News – zwróciła prezentacja prowadzona przez Wiktora Mullera, współwłaściciela firmy Spyker Cars (niektórzy z Państwa może skojarzą piękne samochody z okresu międzywojennego, z charakterystyczną okrągłą chłodnicą i pokrywą silnika w kształcie walca). Tytuł prezentacji „Passion for Design” mówi sam za siebie. Firma

    MOŻLIWOŚCI CAD i CAM w NX4

    obecnie zajmuje się wytwarzaniem luksusowych samochodów sportowych. Do opracowywania ich konstrukcji wykorzystywane jest oprogramowanie Solid Edge.

    Kolejny dzień obfitował w atrakcje związane z „designem”… stolicy Czech, a po południu zaprezentowano gościom i dziennikarzom możliwości Solid Edge V18. Szkoda tylko, że prezentacja miała charakter pokazu slajdów (na tym tle rewelacyjnie wypadła polska premiera NX4, zorganizowana przez polski oddział UGS).

    Jak wynikało z praskich deklaracji, UGS planuje sprzedaż pakietów Teamcenter z Solid Edge, Teamcenter z NX i wreszcie Teamcenter, Solid Edge i Femap – co składa się na Velocity Series.

    NX4

    12 października, na terenie Wyższej Szkoły Biznesu i Administracji w Warszawie, w kameralnych warunkach UGS sp. z o.o. zorganizowała polską premierę Unigraphics NX4

    OKNO PROGRAMU Autodesk Vault

    Mocną stroną tej prezentacji był pokaz możliwości CAD i CAM w NX4, prowadzony przez Michała Marcinowskiego i Marcina Makowskiego, a także narzędzi CAE zaprezentowanych przez Grzegorza Porembskiego z firmy DesArt. Pokaz nie polegał na odtworzeniu prezentacji w formie slajdów, lecz na uruchomieniu programu i przedstawieniu jego możliwości na żywo, w przytomności wszystkich obecnych na sali. Sporo uwagi poświęcono frezowaniu, nowym funkcjom przygotowanym pod kątem narzędzi trzy– i pięcioosiowych, zagadnieniom toczenia, a także nowemu modułowi do opracowywania elektrod. Szczególną uwagę zwraca opcja plainge milling, wykorzystująca ruchy frezu w pionie, jeden obok drugiego, wymagająca specjalnych narzędzi (mogących obrabiać materiał czołem), stosowana w obróbce głębokich wnęk, wydajniejsza od tradycyjnej obróbki zgrubnej poziomami.

    NX4 będzie także oferowany w pakiecie z Teamcenter, spełniając w ten sposób kryteria systemu PLM.

    ROBERT KROSS, wiceprezes Autodesk Inc., Dział Rozwiązań Mechanicznych

    W barwach Autodesk

    19 października w Warszawie na spotkaniu prasowym Robert Kross, wiceprezes Autodesk, zaprezentował strategię firmy dotyczącą rozwiązań dla branży mechanicznej, zarówno w zakresie tworzenia, jak i zarządzania danymi. – Połączenie doświadczenia w zakresie zarządzania danymi z silną pozycją w projektowaniu produktów stawia nas w doskonałej pozycji, aby rozszerzać wartość danych projektowych w całej organizacji i łańcuchu dostawczym – powiedział Robert Kross.

    Oferta skierowana jest do przedsiębiorstw różnej wielkości. Rozwiązania do zarządzania danymi obejmują m.in. Autodesk Vault (sprzedawany w pakiecie z Autodesk Inventor Series i Autodesk Inventor Professional), Autodesk Productstream, Autodesk Streamline oraz format plików Autodesk DWF(tm).

    Zgodnie ze strategią wspomagania klientów w tworzeniu, zarządzaniu i współdzieleniu cyfrowych danych projektowych firma oferuje bogate portfolio zintegrowanych systemów do projektowania 2D i 3D oraz do zarządzania danymi. Narzędzia te pomagają klientom w podnoszeniu jakości projektowania, skróceniu czasu przygotowania produktu na rynek, a także szerszym wykorzystaniu możliwości współpracy.

    Zainteresowanie naszej redakcji wzbudził moduł ETO (engineer to order), co można przetłumaczyć jako „projektowanie na zamówienie”. Oprogramowanie ETO umożliwia znaczące skrócenie cyklu projektowo-wytwórczego, średnio z 30 dni do jednego, oraz ogranicza koordynację do jednego spotkania z klientem. Zapewnia też znacznie bardziej ekonomiczne wytwarzanie wyrobów końcowych. Dzięki wbudowaniu specyfikacji projektowych i reguł oraz wiedzy projektowej oprogramowanie umożliwia przygotowanie zatwierdzonych wstępnie specyfikacji u klienta, zmniejsza liczbę iteracji projektowych i pozwala unikać poprawek produkcyjnych.

    1 Badanie „Wykorzystanie danych projektowych w polskim przemyśle” zostało przeprowadzone na próbie 200 przedsiębiorstw z branży produkcyjnej. Do badania wybrano firmy z różnych segmentów w zależności od wielkości zatrudnienia. Dodatkowym kryterium było posiadanie przez firmę działu projektowego zatrudniającego 3 lub więcej osób. Respondentami byli członkowie kadry kierowniczej przedsiębiorstw, działów IT i działów projektowych. Badanie zrealizowało IDC Polska na zlecenie Autodesk we wrześniu br.

    Autor: TEKST I ZDJĘCIA: MACIEJ STANISŁAWSKI