Kanadyjska firma Deanmark przedstawiła prototyp bardzo nietypowej powietrznej myszki komputerowej. Urządzenie nie posiada tradycyjnej obudowy i klawiszy, składa się natomiast z zaledwie kilku czujników oraz optyki, zakładanej bezpośrednio na dłoń użytkownika.
Tradycyjne myszki komputerowe jeszcze długo będą nam służyć, jako nieodłączny element komputera, jednak producenci akcesoriów zaczynają już wybiegać nieco w przyszłość i projektują gryzonie, których być może będziemy używać za kilka lat. Jeden z takich projektów przedstawiła kanadyjska firma Deanmark, a jest nim urządzenie o nazwie Airmouse.
Airmouse to coś zupełnie innego od tradycyjnych myszkach. Gadżet składa się z kilku czujników oraz sensora optycznego, zakładanych bezpośrednio na dłoń użytkownika. Według producenta Airmouse zostało opracowane specjalnie po to, aby zwiększyć szybkość i precyzję posługiwania się myszką, a dodatkowo umożliwi dłuższe korzystanie z gryzonia i zmniejszy ryzyko uszkodzeń nadgarstka.
Airmouse pojawi się w sprzedaży jeszcze w tym roku w cenie około 129 dolarów.