Przemysł elektroniczny zaliczany jest do kluczowych dziedzin gospodarki światowej. To jedna z najszybciej rozwijających się dziedzin, stanowi swoisty stymulator postępu technicznego i organizacyjnego, a w szerszym wymiarze jest czynnikiem decydującym o rozwoju cywilizacyjnym. Sektor ten współdecyduje o zdolności gospodarki narodowej do sprostania wymogom globalnej konkurencji
Ogólne informacje o sektorze
W latach sześćdziesiątych, siedemdziesiątych i osiemdziesiątych przemysł elektroniczny kojarzony był zwykle z dużymi krajowymi firmami, jak: Elemis, Unimor, Kasprzak, Diora, Eltra, CEMI czy Elwro. Lata dziewięćdziesiąte przyniosły istotne zmiany w strukturze przemysłu elektronicznego w Polsce. Procesy restrukturyzacji, prywatyzacji i inwestycje zagraniczne objęły także sektor elektroniczny. Wielu firmom krajowym nie udało się dostosować do nowych reguł gospodarki rynkowej. Niektóre zostały zlikwidowane (np. CEMI, Kasprzak), inne zmieniły profil i asortyment produkcji (np. Eltra). Jednocześnie w sektorze elektronicznym pojawili się inwestorzy zagraniczni, jak:
-
Alcatel, Lucent Technologies, Siemes (telekomunikacja)
-
Philips, Thomson, Daewoo, LG (audio-wideo)
-
Flextronics, Kimball Electronics, Sofrel, Jabil (montaż elektroniczny)
Inwestorzy zagraniczni przejęli od firm krajowych wiodącą rolę w sektorze.
Najważniejsze inwestycje zagraniczne w przemyśle elektronicznym w Polsce
Inwestor |
Wielkość inwestycji (w mln USD) |
Obszar działania |
France Telecom |
4020,3 |
Usługi telekomunikacyjne |
Vivendi |
1243,4 |
Usługi telekomunikacyjne |
Telia AB |
340 |
Usługi telekomunikacyjne |
Thomson Multi Media |
476 |
Sprzęt audio-wideo, kineskopy |
Alcatel |
150 |
Sprzęt telekomunikacyjny |
Lucent Technologies |
139 |
Sprzęt telekomunikacyjny |
Siemens |
124 |
Sprzęt telekomunikacyjny |
Philips |
108,1 |
Sprzęta audio-wideo, materiały magnetyczne |
Vodafone |
100,5 |
Usługi telekomunikacyjne |
TDC International |
100,5 |
Usługi telekomunikacyjne |
Flextronics International |
65,0 |
CEM (monteż elektroniczny na zlecenie) |
Źródło: Państwowa Agencja Inwestycji Zagranicznych, dane na koniec 2003 r.
Udział sektora elektronicznego w gospodarce polskiej jest stosunkowo niewielki, sprzedaż stanowi około 2,7% sprzedaży w całym polskim przemyśle. W drugiej połowie lat 90. udział sektora elektronicznego w PKB wahał się w przedziale 1,0–1,5%, wzrastając w kolejnych latach. W roku 2003 wynosił około 1,7% (1,8% w roku 2002). Oznacza to duży potencjał rozwojowy tego sektora na najbliższe lata.
W przemyśle elektronicznym w Polsce w sferze produkcji (PKD 30 i 32) działało w Polsce według danych z 31.12.2003 r. łącznie 7325 podmiotów gospodarczych, w tym 284 firmy z udziałem kapitału zagranicznego (166 podmiotów z kapitałem zagranicznym o jednorodnym rodzaju). W sektorze tym pracowało w 2003 r. ok. 23,4 tys. osób (24,1 tys. osób w roku 2002), co stanowi ok. 1,2% ogółem zatrudnionych w przemyśle. Powolny spadek zatrudnienia w produkcji od roku 1995, przy jednoczesnym wzroście wartości produkcji może oznaczać wzrost efektywności i sprawniejsze zarządzanie w tych firmach.
Elementy i podzespoły elektroniczne to bardzo obszerny segment produktów, który ogólnie można podzielić na cztery grupy:
-
elementy czynne
-
elementy bierne
-
elementy elektromechaniczne (połączeniowe i inne)
-
podzespoły
Komponenty czynne to: elementy dyskretne (diody, tranzystory, tyrystory, triaki, diaki itp.), elementy optoelektroniczne, układy scalone, lampy elektronowe. Do komponentów biernych z kolei zaliczamy takie produkty jak: rezystory, kondensatory, elementy indukcyjne, piezoelektryczne, kwarcowe itp.
W segmencie komponentów elektronicznych klasyfikuje się również elementy de facto elektromechaniczne, które są jednak niezbędne i występują w układach elektronicznych, chociażby jako elementy połączeniowe, ale nie tylko. Są to różnego rodzaju złącza oraz przekaźniki, przełączniki, wyłączniki. Do grupy tej zaliczane są również kable i przewody, ale także głośniki, mikrofony, przetworniki piezoelektryczne.
Ostatnia grupa to podzespoły elektroniczne. Są to wyświetlacze LED i LCD, głowice, zasilacze. Niekiedy do tej grupy zaliczane są też kineskopy, chociaż są produktem bardziej złożonym i można je traktować również jako pewnego rodzaju produkt finalny.
Produkcja krajowa
Udział produkcji w polskim rynku elementów i podzespołów elektronicznych jest w większości segmentów stosunkowo niewielki. Mimo że rynek krajowy rozwija się dynamicznie, polscy producenci komponentów po roku 1990 przeszli głęboki kryzys związany z otwarciem polskiej gospodarki i koniecznością sprostania międzynarodowej konkurencji. Wiele firm w tym okresie upadło, część zmieniła profil produkcji, odchodząc od elektroniki. Prawie całkowicie zaniechana została produkcja elementów półprzewodnikowych.
Obecnie w segmencie produkcji podzespołów elektronicznych największe znaczenie w Polsce ma produkcja kineskopów telewizyjnych, a także elektroniki oświetleniowej oraz elementów magnetycznych i indukcyjnych (we wszystkich wymienionych przypadkach mamy do czynienia z dużymi inwestycjami zagranicznymi). Stosunkowo dobrze wypada produkcja obwodów drukowanych, gdzie działa kilkadziesiąt małych i średnich polskich przedsiębiorstw. Oddzielną grupę, o bardzo silnej w kraju pozycji, stanowią fabryki kabli i przewodów, jednakże trudno przewody określać mianem elementów elektronicznych (mimo że występują praktycznie w każdym urządzeniu elektronicznym).
Pomimo zdecydowanej przewagi importu, w kraju działa kilka dużych fabryk podzespołów. Najważniejsze z nich, podobnie jak w przypadku produkcji finalnej, mają inwestorów zagranicznych:
1. Fabryka kineskopów Thomson Polkolor w Piasecznie
2. Fabryka elementów magnetycznych LG Philips Display w Skierniewicach (część fabryki została przez Philipsa sprzedana w 2000 r. firmie koreańskiej Ferroxcube i obecnie dawny Ferpol Skierniewice funkcjonuje jako dwie niezależne fabryki, produkujące ferryty: miękkie oraz twarde)
3. Fabryka głowic Philipsa w Kwidzynie (gdzie produkowane są również odbiorniki telewizyjne)
4. Fabryka elektroniki oświetleniowej (podzespołów do żarówek energooszczędnych) Philipsa w Pile – Philips Electronics Lighting Poland
5. Fabryka przewodów do sprzętu elektronicznego PLATI w Kwidzynie
Wymienione fabryki należą do największych i najnowocześniejszych zakładów produkcyjnych w swoich dziedzinach na świecie. Zdecydowaną większość produkcji eksportują.
Wśród „podzespołowych” firm rodzimego pochodzenia wymienić należy:
1. Fabryki kabli i przewodów (najważniejsza – Grupa Tele-Fonika)
2. Fabrykę elementów połączeniowych Relpol
3. Producentów lamp elektronowych (poza kineskopami): Lamina, Thomson Lamina, Unitra Dolam
4. Producentów obwodów drukowanych, w tym: Delos i TechnoService
5. Producentów pasywnych elementów elektronicznych: w tym Miflex, ZATRA
6. Producenta elektronicznych elementów aktywnych dyskretnych (diody, tranzystory, tyrystory itp.) – Lamina Semiconductors Int.
7. Producentów głośników, mikrofonów i innego sprzętu elektroakustycznego: Tonsil, Sonion
Szczególne miejsce na liście zajmują fabryki kabli i przewodów. W Polsce przemysł kablowy ma bardzo silną pozycję, a duża część produkcji jest eksportowana. Koniunktura „w kablach” jest ściśle związana z tempem inwestowania w gospodarce.
Na polskim rynku do końca 2001 r. było dwóch silnych krajowych producentów: Elektrim Kable oraz Tele-Fonika. Obecnie głównym graczem na rynku kabli jest Grupa Tele-Foniki, która w lutym 2002 r. odkupiła od Elektrimu spółkę Elektrim Kable (zmieniając jej nazwę na Tele-Fonika Kable). Jej łączny udział w krajowej produkcji kabli szacowany jest na 85–90%. W skład grupy wchodzi: Tele-Fonika KFK (zakłady w Myślenicach i Krakowie), która posiada ponad 99% akcji Tele-Foniki Kable (składającej się z Bydgoskiej FK i FK „Załom” Szczecin). Podobnie sytuacja przedstawia się na rynku kabli światłowodowych. Obok Grupy Tele-Foniki do potentatów krajowego rynku dołącza firma OTO Lublin, należąca do TP SA. Wartość rynku kablowego w Polsce ocenia się na ok. 350 mln euro, według prognoz w najbliższych latach rynek kablowy ma szansę rosnąć w tempie ok. 10% rocznie.
Układy scalone i… kineskopy
Najważniejszą grupą komponentów elektronicznych są układy scalone. Ich produkcja w Polsce w ostatnich latach jest minimalna (dotyczy głównie układów specjalizowanych, tzw. ASIC-ów) i w porównaniu z wartością importu – praktycznie pomijalna, zaś stosunkowo wysoka wartość eksportu układów scalonych i mikrozestawów przedstawiona w tabeli wynika głównie z reeksportu. Dynamika wzrostu importu układów scalonych wynosiła w 2003 roku 38,2%.
Ponieważ w Polsce funkcjonuje jedna z największych na świecie fabryk kineskopów (Thomson Polkolor w Piasecznie) na rynku lamp kineskopowych notowany jest duży obrót tymi wyrobami, zarówno po stronie eksportu, jak i importu. Ponad 80% produkcji Thomsona jest przeznaczone na eksport, a cztery duże fabryki telewizorów ulokowane w kraju importują corocznie łącznie kilka milionów sztuk kineskopów.
Sektory o największym zapotrzebowaniu na komponenty elektroniczne
Wzrost chłonności rynku podzespołów w Polsce wiąże się z rosnącą tzw. produkcją finalną w ramach przemysłu elektronicznego, w tym głównie produkcją telewizorów. Cztery koncerny zagraniczne: Philips, Thomson, Daewoo i LG wyprodukowały w 2003 roku niemal 7 mln telewizorów, po raz pierwszy jednak zmniejszyły swoją roczną wielkość produkcji. Plasuje to Polskę na drugim miejscu w Europie. Niestety niemal 100% podzespołów do tej produkcji (z wyjątkiem kineskopów) pochodzi z importu. Produkcja ta ponad 6-krotnie przewyższała zapotrzebowanie krajowe, dlatego również jej eksport stanowi czołową pozycję na liście głównych polskich produktów eksportowych.
Drugim segmentem produkcyjnym w kraju, wymagającym zaopatrzenia w duże ilości podzespołów elektronicznych, jest telekomunikacja. I w tym przypadku główni producenci w kraju to inwestorzy zagraniczni – Siemens, Lucent Technologies i Alcatel, którzy również importują większość podzespołów elektronicznych.
Segment elektronicznego montażu kontraktowego (CEM) ma jeszcze większe perspektywy wzrostu. W ostatnich latach swoje zakłady produkcyjne zaczęły lokalizować w Polsce światowe firmy kontraktowe, takie jak Flextronics (obecnie największa na świecie firma tego typu), Kimball Electronics czy Sofrel. W 2002 r. pojawił się kolejny potentat montażu kontraktowego – amerykański Jabil, który w Kwidzyniu przejął montaż elektroniczny na potrzeby Philipsa. Duże perspektywy ma przed sobą produkcja elektroniki motoryzacyjnej.
Chociaż rynek elektroniczny w Polsce zdominowany jest przez inwestorów zagranicznych, swoje miejsce mają w nim także firmy krajowe. Względnie największy udział rodzimej produkcji w zużyciu podzespołów elektronicznych notowany jest w sektorze elektroniki profesjonalnej. Nie ma tu wielkich zakładów produkcyjnych, jak w sektorze audio-wideo czy telekomunikacyjnym, lecz jest wiele średnich i małych firm, w sumie tworzących stosunkowo duży rynek. Zapotrzebowanie na montaż elektroniczny w Polsce jest dużo większe od aktualnie występującego. Sytuacja taka występuje przede wszystkim w przemyśle telekomunikacyjnym i komputerowym, a także motoryzacyjnym. Obecnie niewielki montaż elektroniczny na obwodach drukowanych w tych sektorach spowodowany jest głównie przez import gotowych modułów. Ulokowanie przez międzynarodowe koncerny produkcji wyrobów gotowych w tych segmentach mogłoby wytworzyć duże zapotrzebowanie na montaż elektroniczny, o ile polscy producenci zdołaliby sprostać wymaganiom technicznym.
W artykule zostały wykorzystane materiały z raportów dotyczących polskiego rynku elektroniki, opracowanych przez Krajową Izbę Gospodarczą Elektroniki i Telekomunikacji oraz Instytut Rynku Elektronicznego. Warszawa, październik 2004